czwartek, 21 marca 2013

Recenzja skrócona zestawu NUXE ;)

Witajcie :)

jakiś czas temu prezentowałam na blogu informacje o zestawie NUXE, który otrzymałam w ramach testowania, ale również jest on dostępny w wybranych aptekach :)

oto link do prezentowanego zestawu sprzed około miesiąca: http://paukosmetycznie.blogspot.com/2013/02/testowanie-nuxe.html ;)

Postanowiłam pokrótce przybliżyć Wam moje pozytywne zaskoczenie tym zestawem :) Jako, że promocja jest ograniczona czasowo (cena za cały zestaw tylko 135 zł), postanowiłam napisać już teraz kilka słów dla osób, które jeszcze się wahają nad zakupem tego zestawu bądź też któregoś z produktów z tego zestawu.

Sam zestaw wygląda następująco:




Nie chcę się tutaj zatrzymywać nad składem tych kosmetyków, ich dostępnością, konsystencją, itd. tylko nad jedną bardzo ważną rzeczą - DZIAŁANIEM :) używałam tych kosmetyków można powiedzieć równocześnie, o każdym z nich oczywiście postaram się wam w późniejszym terminie opowiedzieć osobno, ale teraz chciałabym powiedzieć, jakie efekty ma każdy z tych kosmetyków :)

Otóż odkąd ich używam poprawiło się w moim przypadku:

- nawilżenie, gdyż nawet zimą mimo stosowania kremów nawilżających na noc/ dzień moja skóra czasami wołała o pomoc i się łuszczyła, średnio raz na tydzień, prawdopodobnie przez niską temperaturę... Ale odkąd stosuje ten krem (do cery suchej i bardzo suchej, a ja mam mieszaną cerę) to nie było ani jednego dnia, żeby moja skóra się łuszczyła :)
- wyrównany koloryt :) tutaj na oklaski zasługują olejek oraz fluid przeciwstarzeniowy (takie wg mnie a la serum do twarzy, ale to moje zdanie ;) )! Po prostu bomba! Nieraz ze względu na wiatr, wracałam do domu, i na moich policzkach pojawiały się czerwone plamki... Bardzo tego nie lubiłam, a po użyciu tych kosmetyków po prostu nie muszę się o to martwić :) fluid przed, którym się tak strasznie broniłam sprawił, że byłam zachwycona. Dosłownie zaraz po nałożeniu wyglądałam jakbym nie miała żadnych problemów z cerą,


- zwężone pory! Mam cerę mieszaną i jak nie trudno się domyślić poje pory czasami wyprowadzały mnie z równowagi, gdyż maseczki działają na maks dwa dni, a potem co? A dzięki kremowi Nirvanesque Enrichie moje pory są mniej widoczne i nawet po całym dniu w pracy nie są aż takie widoczne (stosuje również podkład zwężający pory, więc możliwe, że super się uzupełniają) :)

- mniejsza widoczność zmarszczek przy ustach/ na czole - nie jest to może drastyczna zmiana, myślę, że w miarę stosowania może się zmniejszyć ta widoczność. Na czole zmarszczki poziome uległy wygładzeniu, a z pionową nad nosem ciągle walczę ;) trzymajcie kciuki, oby się udało ;) (stosuje go tylko na dzień, na noc muszę używać kremów do cery mieszanej/ trądzikowej, więc na efekty pewnie muszę zaczekać dwa razy dłużej :P )


- odżywienie skóry pod oczami ;) słyszałam duuuużo dobrego o kremie pod oczy z Nuxe, myślałam, że zdziała cuda. Zauważyłam niewielką zmianę, co do zmarszczek, co prawda liczyłam na większą, ale biorąc pod uwagę, że stosuje krem tylko na dzień to czekam dalej na rezultaty :) wyrównany koloryt, śliczny zapach i ciut mniejsze cienie pod oczami - to zasługa tego malutkiego kremu w tubce ;)



 No i na koniec muszę o tym powiedzieć!! Te kosmetyki mają CUUUUUDOWNY ZAPACH :) zakochałam się w nim już na początku! <3

Może któraś z Was już próbowała tych kosmetyków? Ja osobiście zakochałam się ostatnio w olejkach, w tym również :) cudowny zapach, używam go do wszystkiego, a jest mega wydajny :) najlepiej sprawdza się jednak na włosach i na twarzy :) na ciele troszkę mniej, ale może mi się zmieni z czasem! Czekam na Wasze opinie nt. tych kosmetyków :)

Sama zastanawiam się nad zakupem już we własnym zakresie oklejku i tego fluidu, ale muszę dokładnie przeanalizować skład i przemyśleć, czy warto się kosmetykami przeciwstarzeniowymi już zainteresować ;)

Pełne recenzje produktów dostępne są tutaj:
1. Krem do twarzy Nirvanesque.
2. Suchy olejek o wszechstronnym działaniu.


Pozdrawiam Was i mam nadzieję, że będziecie mieć udany weekend :)

4 komentarze:

  1. O Boże! O Boże!
    Ale Ci zazdroszczę :) Co prawda nigdy nie miałam nic z NUXE, ale wiem, ze to świetne kosmetyki. Czaję się na ich balsam do ust.
    Fajnie, że o nich piszesz ;) Może się w końcu na coś skuszę ;)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie zaproponowali współpracę i jakoś tak wyszło :) narazie jestem zachwycona tym zestawem! olejek tylko mógłby się szybciej wchłaniać! ;) niedługo ciąg dalszy opisu tego zestawu także zapraszam! :)

      Usuń
    2. Na pewno zajrzę, bo zaintrygowałaś mnie tym kremem w słoiczku. Trzeba im przyznać, że mają bardzo ładne opakowania.
      Czekam na więcej! ;)

      Usuń
    3. opakowania są solidna i dobrze wykonane to fakt :) akurat krem w słoiczku całkiem niezły, chociaż nie wiem jaka jest cena regularna, musialabym poszukać ;) najmniej zadowolona jestem z kremu pod oczy, ale moze zacznie działac tak jakbym chciala, zobaczymy! ;)

      Usuń